Niektórzy uważają, że ochrona granic własnego kraju to głupota. Dbanie o- i pielęgnowanie własnej kultury? Pfff, szkoda gadać. Przecież wiadomo, że my, Europejczycy, jesteśmy tacy oświeceni, postępowi i tolerancyjni, że przyjmiemy każdego z otwartymi ramionami. Ba! Nasze umiłowanie dla innych kultur jest tak daleko posunięte, że będziemy je nawet utrzymywać kosztem naszej. Zaś nasi mężczyźni dadzą się tłuc i zabijać, a nasze kobiety z chęcią rozłożą nogi przed kolorowymi przybyszami.
Myślisz, że żartuję albo przesadzam? W takim razie czeka cię bardzo duża niespodzianka.