Czy tego chcemy, czy nie, natrętne myśli są stałym elementem naszego życia. U niektórych ich natężenie jest większe, u innych słabsze, ale każdy — bez wyjątku — doświadcza obecności tych niechcianych przybyszów.
Część z nas radzi sobie z nimi całkiem sprawnie. Ale są też ludzie, którzy pod naporem natrętnych myśli padają na glebę i nie potrafią się podnieść.
Ten tekst jest przede wszystkim dla nich (ale nie tylko).