Z powodu lockdownu o 33% wzrosła ilość prób samobójczych wśród dzieci i młodzieży.
Dzisiaj pofilozofujemy nt. tej statystyki. Gdzie leży wina i czy na pewno można oskarżać o to rząd?
Z powodu lockdownu o 33% wzrosła ilość prób samobójczych wśród dzieci i młodzieży.
Dzisiaj pofilozofujemy nt. tej statystyki. Gdzie leży wina i czy na pewno można oskarżać o to rząd?
Ostatnio oglądałem kolejne wydanie wiadomości autorstwa Rafała Otoka-Frąckiewicza (swoją drogą polecam każdemu, komu znudziły już się media głównego nurtu i propaganda w nich zawarta).
W jednym z segmentów programu usłyszałem, że na granicy z Białorusią zaczęło robić się gorąco, więc nastąpiła podmianka. Kobiety w mundurach opuściły granicę, a na ich miejsce weszli prawdziwi żołnierze, czyli mężczyźni. I właśnie ta informacja zakotwiczyła się w mojej głowie na dłużej.
Zanim zacząłem ten tekst, zajrzałem z ciekawości do wujka Google. Pod hasłem „podwójne standardy” (poza Wikipedią) pojawiają się w dominującej większości teksty o tym, jak to kobiety mają ciężko, bo nie mogą robić niektórych rzeczy, a mężczyźni mogą. Jednak nikt nie raczył pochylić się nad prawdziwym problemem.
Mianowicie: dlaczego traktujemy kobiety jak święte krowy?
Będzie nietypowo. Zamiast zająć się konkretnym tematem, podzielę się z tobą kilkoma spostrzeżeniami, nad którymi rozmyślałem w ciągu ostatnich dni (a może tygodni?). Wszystkie prowadzą do wspólnej tezy przewodniej zawartej w tytule.
Bo dzisiaj rozsądny człowiek naprawdę nie potrzebuje fikcyjnych historii.
Wydarzenia na świecie są na tyle nieprawdopodobne, że żaden pisarz czy scenarzysta by tego nie wymyślił — nawet po miesiącu ćpania i chlania. A gdyby jednak, to i tak nikt nie wziąłby jego rojeń na poważnie. „Fantastyka, fikcja, wymysły szaleńca” — tak określali by jego powieść, gdyby parę lat temu poruszył tematy, które dziś są codziennością.
Na pewno obiło ci się o uszy stwierdzenie, że „mężczyźni to egoiści”? To stała śpiewka kobiet, które mają tendencję do przerzucania wszystkich swoich wad na innych i tym samym wybielania siebie. Oczywiście nie oznacza to, że mężczyzna nie może być egoistą. Jednak nawet największy egocentryk płci męskiej nigdy w życiu nie dorówna rozbuchanemu ego kobiety.
Jakbyśmy mieli przyjąć jakąś skalę, męskie ego byłoby myszką przy słoniu, którym jest ego płci pięknej.
Trudno trafić na wywiad — do tego stosunkowo krótki — który poruszałby tak wiele istotnych tematów. Ja trafiłem, przetłumaczyłem go dla ciebie i publikuję w tym wpisie.
Naprawdę polecam, bo za jednym zamachem dowiesz się o:
– politycznych,
– społecznych,
– prywatnych i
– duchowych
Aspektach wojny, którą w dzisiejszych czasach prowadzą mężczyźni. Coś naprawdę niesamowitego i wydaje mi się, że każdy mężczyzna powinien tego posłuchać.
Ostatnio na FB wpadł mi w oczy pewien post. Prawdopodobnie dlatego, że również poruszał tematykę męskości. Rozwinąłem go więc.
I…
Bóg mi świadkiem, że nie tego się spodziewałem. Chociaż z drugiej strony nie mogę powiedzieć, żebym bym jakoś szczególnie zaskoczony. Współczesne społeczeństwo bierze nadgodziny, by zpizdołowacić mężczyzn, a ów post jest tylko częścią machiny, która kręci się już od lat.
W tytule napisałem mężczyźni, ale bardziej pasuje do nich określenie „kobiety płci męskiej”. Takie spojrzenie jest o tyle cenniejsze, że od razu naprowadza nas na sedno problemu. Mężczyźni socjalizmu myślą jak kobiety — dosłownie.
Chcą państwowej redystrybucji dóbr, opieki, mają nastawienie życzeniowe. „Mi się należy” oraz „to niesprawiedliwe, że ktoś ma więcej” są u nich dwoma nadrzędnymi postulatami.
Czy mężczyzna myśli w taki sposób? Nie.
Kobieta? Oczywiście, że tak.
Dzisiaj krótki temat zastępczy o chorobie psychicznej, którą znamy pod nazwą „transseksualizm”. Za przykład posłuży nam pewna znana aktorka.
Za to w przyszłym tygodniu (miejmy nadzieję) wpadnie pełnoprawny artykuł, który miał być dzisiaj.
Było tak: przeglądam sobie internety, aż tu nagle w jednym z programów na YT zobaczyłem bardzo ciekawego tweeta. Jako że wyraźnie pokazuje różnice w reakcji ojca i matki, postanowiłem dodać swoje trzy grosze w ramach wpisu blogowego.
Będzie krótko, ale treściwie.