Czy zdajesz sobie sprawę, że kobieca natura przeżera zachodnią cywilizację? Rozrasta się jak rak i — tak samo jak on — niszczy wszystko na swojej drodze?
Kiedy naiwni wciąż wierzą w dominację patriarchatu, uważny obserwator szybko dostrzega, że coś tu nie pasuje. Nie ma męskiego głosu w debacie publicznej, a jeśli już jakiś się pojawi, zagłusza go silna tendencja feminizacji…
Feminizacji tak naprawdę wszystkiego. Od charakterów ludzkich, przez relacje społeczne, aż po ustroje państwowe.